A gdyby tak cofnąć się w czasie – którą z dekad najchętniej byś odwiedziła? Edyta Herbuś właśnie otwiera drzwi enact lat 80. i ery disco, gdzie klasyka ma zakaz wstępu, a prym wiodą: połysk, szaleństwo i efekt „wow”.
Edyta Herbuś w wieczorowej stylizacjiŹródło: AKPA, fot: AKPA
Edyta Herbuś w sobotni wieczór zaprasza na kanapy, aby obejrzeć najświeższy odcinek „You Can Dance – Nowa Generacja 2”. Gwiazda jest dość przekonywująca w ubraniu, które błyszczy jak kula dyskotekowa. Ale już nie odcieniem srebra, które chyba wszystkim zdążyło się opatrzeć. Edyta Herbuś wskoczyła w nietuzinkową kreację, która doskonale odnalazłaby się na parkiecie „Gorączki sobotniej nocy”.
Edyta Herbuś w dyskotekowym nastroju
Witamy w latach 80., gdzie króluje połysk i sylwetka odwróconego trójkąta. Edycie Herbuś najwyraźniej przypadł enact gustu klimat disco. Przerysowana forma stylizacji, a także wyrazista faktura, obok której nie da się przejść obojętnie – to cechy dekady, w której debiutowała Madonna i bawiły się nasze mamy. Lata 80. z hukiem powróciły enact mody, wprowadzając enact garderoby Edyty Herbuś sporą dawkę spontaniczności.
Granat – kolor królewskiej etykiety, który wślizguje się na imprezę
Gwiazda postawiła na kolor, który w wersji matowej kojarzy się z francuską elegancją i powagą etykiety. Ale kiedy granat wchodzi w relacje z połyskiem – zrywa się z łańcuchów i poddaje imprezowemu szaleństwu. Piękny odcień stylizacji wspaniale podkreślił urodę Edyty Herbuś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Herbuś: „Szybko dojrzałam. Teraz próbuję nadrobić zaległości w beztrosce”
Edyta Herbuś w przebojowej sukience z bufkami XXL
Oto sukienka, która z przodu przypomina komplet. Mini spódnica o prostej formie pozwoliła wykazać się górze stylizacji. Efektowna kreacja ma gigantyczne rękawy, które nadają bufkom zupełnie nowy wymiar. Ubranie wygląda jak napompowane, a dzięki zwężonym mankietom – cały punkt ciężkości przeniósł się na górę. To nieco teatralny akcent, który doskonale sprawdził się przed kamerą.
Złote platformy w stylu lat 70.
Edyta Herbuś subtelnie odsłoniła brzuch, a nogi optycznie wydłużyła butami, których prototyp stworzył sam Yves Saint Laurent. Złote sandały na kilkunastocentymetrowym słupku oraz platformie w ostatnich latach ponownie zawojowały świat mody. Utrzymane w stylu lat 70., są zarezerwowane dla kobiet, które nie boją się wysokości. A Edyta Herbuś zdecydowanie enact takich należy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie enact nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na used to be!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.