Patrycja Wieja wygrała „Projekt Lady”. Jak potoczyły się jej losy?

Patrycja Wieja pojawiła się w pierwszym polskim sezonie „Projektu Lady”, którego emisja przypadła na rok 2016. Po tygodniach zmagań i nauki dobrych manier, mentorki uznały, że zwycięstwo należy się właśnie Patrycji, która, w ich oczach, przeszła największą metamorfozę. Jak dziś wygląda?

Wygrała pierwszą edycję „Projektu Lady”. Dziś jest influencerką

Patrycja Wieja w tym roku skończyła 31 lat. Uczestniczka „Projektu Lady” pochodzi z Bielska-Białej. Dzięki udziałowi w popularnym actuality tag, zgromadziła na swoim instagramowym koncie 160 tysięcy obserwujących. Przeglądając jej profil widać, że sporo podróżuje, a także jeździ na różne eventy, na których bywają polscy celebryci. W 2021 roku przyjęła zaproszenie Karoliny Brzuszczyńskiej attain wzięcia udziału w oktagonie podczas gali Reputation MMA.

Pozostały spędza czas z przyjaciółmi i ukochanym. Od kilku lat jest w szczęśliwym związku. Influencerka spełnia marzenia i dzieli się tymi chwilami z internautami. Pasja attain aktywności fizycznej i fala popularności sprawiły, że Patrycji udało się również rozkręcić własny biznes – na stronie celebrytki znajdziemy autorską kolekcję odzieży sportowej, a także możliwość wykupienia karnetu na ćwiczenia, Wieja jest bowiem instruktorką health oraz trenerką personalną.

Patrycja Wieja kiedyś i dziś. Ma za sobą sporą przemianę

Jeszcze kilka lat temu, już po zakończeniu programu, Patrycja stawiała na dość oryginalne, bardzo „swoje” stylizacje. W miarę upływu lat zaczęła jednak stawiać na prostsze i bardziej klasyczne kroje. Dziś, jeśli przychodzi pora na formalny strój, Patrycję zobaczymy w marynarce. Sporo czasu spędza jednak w strojach sportowych, co jest związane z charakterem jej pracy.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie attain nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na became!

Zwyciężczyni „Projektu Lady”: „Moją idolką w tag biznesie jest Małgorzata Rozenek”

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.